Zablokowany
33 lata
160 cm
ranczerka
Awatar użytkownika
You are a church of broken glass and hallelujahs.
You are haunted like every other holy thing.
What tried to destroy you didn’t have the strength.
Still you stand.
Sturdy and smelling of smoke.

Post

Leanne Davenport
Cottonwood Falls, 1991-31-10
prowadzi rodzinne ranczo, członkini Stowarzyszenia Hodowców Bydła w Wyoming
Davenport Ranch
wdowa
hetero
ona/jej
jackalope ridge > Davenport ranch
jakie są twoje powiązania z cottonwood falls?

Cottonwood Falls to miejsce, które przenika moje życie. Można powiedzieć, że moje więzi z tym miastem mają swoje korzenie w ziemi, na której Davenportowie osiedlili się pokolenia temu. Mój ojciec, Jonah, zawsze powtarzał, że te ziemie nas karmią, ale i więżą. Jest coś nieodwracalnego w tym, kiedy miejsce staje się twoim domem, ale też klatką. Cottonwood Falls to historia mojej rodziny, dziedzictwo, które muszę pielęgnować, mimo ciężaru, który niesie.

jaki stosunek masz do otaczającej przyrody?

Przyroda to moja ucieczka, ale i moje więzienie. Z jednej strony daje mi wolność — pozwala odetchnąć, znaleźć spokój pośród szumu wiatru i dzikich koni. Te ziemie są moją siłą, uczą pokory, bo przyroda potrafi być okrutna, a jej piękno równie destrukcyjne, co ucieczkowe. Z drugiej strony, to właśnie tutaj utknęłam, związana przeszłością i rodzinnymi obowiązkami, z którymi przyszło mi żyć. Cottonwood Falls i otaczające ją tereny są niczym drugi dom — czasem kochany, czasem znienawidzony.

na jaką partię polityczną głosujesz w wyborach?

Nie mam złudzeń co do polityki. Nie ufam ludziom, którzy chcą rządzić — oni zawsze czegoś chcą. Jednak jeśli muszę wybierać, kieruję się rozsądkiem. Oddałam swój głos na Republikanów, nie dlatego, że wierzę, iż zmienią świat, ale dlatego, że tu, w Wyoming, to oni rozumieją, co znaczy prowadzić ranczo, co znaczy ciężko pracować.

Echo powracających wspomnień podstępem zakrada się pod powłokę umysłu. Wykrada sen spod zmęczonych powiek. Leanne zaciska je nerwowo w desperackiej potrzebie odzyskania kontroli, jednak w nocnej ciszy myśli są zbyt krnąbrne, aby móc nad nimi zapanować. Poduszka jest zbyt miękka, a materac za twardy. Materiał kołdry zdaje się rozpalać jej skórę, lecz gdy tylko ją z siebie zrzuca, czuje zimno.
Wszystkiemu winna jest
c i s z a.

W niej rozbrzmiewają melodie, które na co dzień zagłusza codzienność.

I

Śmierć podąża za nią od dnia jej narodzin. Los ma ponure i niewybredne poczucie humoru. Życie za życie. Każda kolejna świeczka na torcie jest kolejną rocznicą śmierci najstarszego brata.
Odkąd tylko pamięta, coś jest z nią nie tak — być może to stało się tego pamiętnego dnia, być może była taka od zawsze. Leanne nie rozwikłała tej tajemnicy po dziś dzień, bo sylwetka jej matki w zeznaniach najbliższych zawsze jawiła się w szerokim spektrum kontrastów. Niedomówień oddających hołd zmarłej, nieobiektywnych prawd wyznanych po kilku szklaneczkach whiskey.
We wspomnieniach Leanne jej matka była istotą chimeryczną. Zdolną zarówno do czułości, jak i do okrucieństwa, szaleństwa, które pewnego dnia poprowadziło ją na krawędź.
Na tę metaforyczną i literalną.
Wyparła z pamięci tamtą noc. Była splotem urwanych, niewyraźnych scen, które odrzucała na skraj świadomości do tego stopnia, że nie była już nawet pewna, czy mogła ufać własnym wspomnieniom. Jedyną p r a w d ą, jaka pozostała im po tamtych wydarzeniach, był policyjny raport, suma podejrzeń, zeznanie dziecka zmywające winę z ojca.

II

Przeszłość, jak i teraźniejszość, utkane są jego cieniem. Jonah Davenport był człowiekiem wyciosanym z górskich skał — twardym i nieugiętym. Cichym autorytetem, pochodną rodzinnej legendy swoich przodków. Davenportów, którzy drapieżnie wdarli się na te ziemie całe pokolenia temu, osiedli tu, żelazną ręką z dziada pradziada zarządzając swoim ranczem.
Spośród wszystkich zmiennych w życiu Leanne był jedyną stałą. Chociaż w odmętach serca skrywa do niego wiele żalu i jest w niej tak wiele gniewu i złości, to nie może odmówić mu tego, że właśnie on ją stworzył. Jego twarda wola i wygórowane wymagania narzucone na młodzieńcze barki. Dyscyplina, którą wdrożył w jej codzienność. Nauczył ją siły.
Siły, której brakło jej starszemu bratu. W oczach ojca Johnny był zbyt podobny do matki — wrażliwy, sentymentalny, złośliwy. Dlatego Jonah od zawsze wiedział, że ciężar prowadzenia rodzinnego interesu spadnie na barki jego jedynej córki.

III
Szansa na normalność spoczęła sześć stóp pod ziemią. Wielokrotnie od dnia pogrzebu wyobrażała sobie ich życie razem. Życie, które mogliby mieć. Przyszłość rozwidlała się na różne sposoby.
Czasami widziała ich razem na werandzie jej rodzinnego domu, mrużących oczy w blasku popołudniowego, wiosennego słońca. Zmęczonych i sędziwych, ale spełnionych. Widziała ich dzieci, prawie dorosłe, krzątające się po domu. Harmonię i szczęście.
Utopię. Miejsce, które nie miało prawa istnieć.
Fantazję.
Matthew wszakże nigdy nie potrafił zaakceptować żony, która przewyższała go stanem posiadania. Matthew pielęgnował w sobie zawiść i zazdrość. Więcej miał w sobie z rywala, niźli partnera, a jednak czasami lubiła wyobrażać sobie życie, które mogliby mieć, gdyby ona nie była sobą, a on nie był nim.
Czasami widziała ich razem, siedzących za stołem, a za oknem rozpościerała się panorama bezimiennego miasta. Miejsca, gdzie nie mieli przeszłości, które od podstaw zbudowali razem. Miejsca tylko dla nich. Takiego, w którym mogliby być szczęśliwi. Byli zabiegani i przytłoczeni, ale usatysfakcjonowani.
Czasami zaś widziała ich takimi, jakimi w istocie byli — pochłoniętych złością i niekończącą się wojną. Gdzieś na skraju nienawiści i uczucia. Zgorzkniałymi zanadto, jak na swój wiek, bo dorosłość uderzyła w nich zbyt szybko, zbyt wcześnie, by mogli się wyszaleć.

IV
Za plecami wciąż słyszy natrętne szepty, które ciągną się za nią od lat. Oskarżenia zbyt okrutne, aby ktoś był w stanie rzucić jej nimi prosto w twarz.
Ludzie wciąż mówią o k o l e j n y m nieszczęśliwym wypadku na owianym złą sławą ranczu Davenportów.

Pierwszy raz stawia temu czoła sama.
Jest w tym coś zatrważającego — obserwować silnego człowieka przykutego do łóżka, patrzeć, jak przy życiu utrzymują go rurki, pompy i elektryczne ustrojstwa. Słuchać o rokowaniach, szansach na przeżycie, powrót do zdrowia i sprawności.


...

Noc przeszywa cisza ponurego, opustoszałego domu. Pełnego tragicznych wspomnień, goryczy i smutku.
Po jego korytarzach snuje się widmo jego przeszłości.
Ma trzydzieści cztery lata i postarzający ją status wdowy. Czasami na ludzkich językach jawi się jako biedactwo — pół-sierota, dziewczynka, która straciła matkę tak wcześnie, za wcześnie; młoda wdowa, której los zabrał męża i nienarodzone dziecko; młoda kobieta, która z powodu udaru ojca samotnie prowadzi rodzinne ranczo.
Czasami zaś jest prowincjonalną femme fatale; historią pobudzającą wyobraźnie znudzonych gospodyń domowych i starych mizoginów. Tajemnicza była zarówno śmierć jej matki, jak i ta jej męża (a przecież, zanim wżenił się w tę rodzinę, był z niego taki porządny chłopak). Mimo ciągłej obecności Davenportów w Cottonwood Falls wciąż budzą nieufność mieszkańców, czy to przez praktykę zatrudniania byłych więźniów jako pracowników, czy też przez ciągłe nieszczęścia przytrafiające się członkom ich rodziny.
w skrócie
  • Leanne to kobieta, która ceni sobie wiedzę i kompetencje — ukończyła Ranch Management Program oraz uzyskała tytuł licencjata z Animal and Veterinary Science, dzięki czemu doskonale rozumie potrzeby swojego rancza od strony zarówno praktycznej, jak i naukowej. Lata studiów łączyła z codzienną pracą na ranczu, co sprawiło, że czasem czuła się bardziej dorosła niż jej rówieśnicy — zmuszona od najmłodszych lat do pogodzenia odpowiedzialności za rodzinny majątek z własnymi ambicjami.

    Muzyka była dla niej zawsze ucieczką, odskocznią od ciężaru codzienności. Uwielbia siadać na ganku i słuchać dźwięków klasycznego rocka, ku jej własnemu zaskoczeniu również ceni sobie stare country, które nieodzownie wiąże się z klimatem organizowanych w miasteczku festynów oraz czasów, gdy była beztroska - chociaż odrobinę

    Jej ojciec, Jonah Davenport, jest w trakcie rehabilitacji po udarze, który niemal odebrał mu życie. Leanne zarządza rodzinnym ranczem w jego imieniu, a formalnie jest również jego prawną przedstawicielką. To na jej barkach spoczywa cała odpowiedzialność za majątek rodziny, a ojciec, choć był dla niej surowy, wpoił jej zasady, które teraz pomagają jej przetrwać i prowadzić ranczo zgodnie z jego życzeniem.

    Mimo że ma starszego brata, który od lat nie odwiedzał rancza, wszyscy wiedzą, że to właśnie ona była przeznaczona do przejęcia rodzinnych obowiązków. Jej brat nie dzielił pasji do ziemi i odpowiedzialności, a jego odległość tylko potęgowała wrażenie, że Leanne zawsze była tą bardziej oddana rodzinie.

    Ranczo Davenportów od pokoleń owiane jest złą sławą. Śmierć jej najstarszego brata w dniu jej narodzin, tragiczny upadek jej matki ze schodów, a także nieszczęśliwy wypadek jej męża, który zginął, przygnieciony przez konia, to tylko niektóre z wydarzeń, które sprawiły, że o ranczu mówi się jako o miejscu przeklętym. Członkowie rodziny pozostają jednak ważną częścią lokalnej społeczności szczególnie przez wzgląd w niezwykłe zaangażowanie w reprezentowanie interesów lokalnych hodowców bydła i koni.
imię/nick
izka
preferowana forma kontaktu
pw
narracja
zwykle trzecia osoba - przeszły lub teraźniejszy, zależy jaki mam flow
zgoda na powielanie imienia
tak
triggery
---
preferowane rozgrywki
lubię starannie napisane zgrabne wątki i graczy, którzy sentymentalnie i pięknie potrafią pisać o uczuciach i tworzyć postaci z krwi i kości; raczej preferuje rozgrywki, które mają szanse na dalekosiężny rozwój. Lubię, gdy oboje graczy próbuje dać coś od siebie, zaangażować we wspólną historię.
Leanne "Lee" Davenport
Blanca Padilla
- lat
- cm
local cowboy
Awatar użytkownika
the sun's probably shining in wyoming, and the moon, she's casting diamonds on a low-lying stream

Post

akcept
leanne davenport, Twoja karta postaci została zaakceptowana! Od teraz masz 3 dni na rozpoczęcie rozgrywki fabularnej. Przypominamy, że uzupełnienie profilu linkami do tematów jest obowiązkowe! Zachęcamy również do udziału w aktywnościach fabularnych, które znajdziesz w tym dziale.
W dziale fabularnym znajdziesz przewodniki, które pozwolą Ci lepiej poczuć klimat miasteczka!
Życzymy samych udanych rozgrywek!
ekipa cottonwood falls
Zablokowany